sobota, 29 września 2007

i znowu cwiczymy, czasem strasznie mi sie nie chce i bardzo placze i mama sie wtedy zlosci i mowi ze jestem maly leniuszek


Posted by Picasa


Posted by Picasa
a ostatnio mamusia pokazala mi nowego kolege, wyglada calkiem jak ja i robi takie fajne smieszne miny, i zawsze sie usmiecha jak ja sie do niego usmiecham, lubie mojego nowego kolege :)


Posted by Picasa
a mama znowu z rana zdjecia cyka

usmiechne sie ladnie niech sie cieszy, bo mama zawsze jest zadowolona jak sie do niej usmiecham

no ale zebyscie nie mysleli ze ja sie tylko usmiechac potrafie, to ammusia czesto kladzie mnie na brzuszku i kaze cwiczyc

i bardzo sie cieszy jak glowke wysoko uniose, i mowi ze juz bardzo ladnie to robie
Posted by Picasa

piątek, 28 września 2007



troszke sie spiacy zrobilem, mama mnie polozyla i dala mi pieluszke, niezbedny rekwizyt do zasypiania

przytuliem do niej buzke, i po niedlugiej chwili znalazlem sie w krainiw marzen :)
Posted by Picasa
dzis skonczylem 3 miesiace, duzy chlopak juz jestem no nie :)


bylem rano u pani doktor i uklula mnie w nozki, nawet tak strasznie nie bolalo i bylem grzezczniutki, i ladnie sie z mama bawilem

Posted by Picasa
leciala fajna muzyka i ciocia uczyla mnie tanczyc, mowila ze nawet niezle mi juz wychodzi i ze tak fajnie nozka tupam


a Amelka jeszcze u mamusi w brzusiu i wcale jej sie nie spieszy, a mogla by juz dolaczyc do nas
Posted by Picasa
byla tez ciocia Kasia, jak zawsze usmiechnieta i mi kazala sie usmiechac do zdjec

ale ja to juz mam dosc usmiechania sie, a mama nic nie robi tylko tym swiatlem razi po oczach

Posted by Picasa
u cioci Rzepy siedzielismy sobie na ogrodku bo sloneczko ladnie swiecilo


i poznalem nowa ciocie Magde, przyjechala na chwilke w odwiedziny do Londynu, chyba mnie polubila nawet

ciocia jak wszyscy szturchala mnie po nosku, nie wiem dlaczego, ale chyba powinieniem sie wtedy smiac, bo kazdy sie usmiecha jak to robi ;)
Posted by Picasa
ja bardzo lubie byc u kogos na raczkach tym razem wypadlo na wujka, wszyscy inni mieli mnie chyba troszke dosyc bo troszke rozrabialem...

i fajnie u niego bylo bo mozna bylo na brzuszku wygodnie posiedziec

bardzo ciekawa rozmowa sie toczyla i bacznie sie przysluchiwalem

i pozniej sam chcialem zabrac glos, no co, ja tez mam chyba cos do powiedzenia, nie
Posted by Picasa
mamusia posadzila na sofce i bawila sie ze mna i ciagle zdjecia pstrykala

ale bylo bardzo fajnie i duzo sie smialem

i raczki sobie zajadalem, bo odkrylem ze to naprawde fajna zabawa

no i czasem nawet tym jednym duzym paluszkiem sobie trafialem do buzi, jego sie ssie najlatwiej i nie trzeba buzi tak szeroko otwierac :)
Posted by Picasa